sobota, 28 lipca 2012

plażowy makijaż 'jednym' kosmetykiem

uffff gorrrąco
i jak tu testować nowe kosmetyki, podkłady, cienie....
jak wszystko spływa i się waży :/

dlatego też zapragnęłam plażowego, połyskującego "look'u" :P
wykonanego szybciutko, z użyciem jak najmniejszej liczby kosmetyków, możliwie wodoodpornego, takiego w którym można jechać nad wode :)

inspiracją do tego makijażu był mój niedawny zakup, krem-cień z tajemniczej firmy
u.m.a.
(słyszeliście kiedyś o takiej??)





jest to złoto brązowy połyskliwy żel-krem, niejako tłusty więc z natury wodoodporny

w domu
 na zewnątrz



do całego makijażu użyłam mojego BB z Garniera, którego mimo negatywnych opini nadal używam, szczególnie teraz kiedy moja twarz jest bardziej opalona i odcień bardziej pasuje


oraz tuszu wodoodpornego z Revlonu (kupionego w Pepco za kilka złotych i to stosunkowo dawno, ale trzymam go bo to jedyny tusz wodoodporny jaki mam)



***
kremu u.m.a. użyłam jako cienia do powiek, na ruchomą powiekę nieco więcej, pod łukiem brwiowym delikatniej, użyłam go także jako brązera-rozświetlacza na policzki, oraz bez problemu można go uży na usta jako delikatnego błyszczyka





podsumowując golden total look :P
efektem jest świeża, świetlista, opalona twarz, światło słoneczne naprawde uwydatnia jego walory, idealny na plaże i do wody :))))

buziaki :****

Irmina

1 komentarz:

jeśli oglądasz, pozostaw komentarz, będziemy bardzo wdzięczne ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...