Dzisiaj kolejna recenzja
różu do policzków firmy
Up Girls
nie wiem czy spotkaliście się kiedyś z tą firmą, ja widziałam ich produkty np. w Pepco
tak wygląda mniej więcej w opakowaniu, choć kolor inny
kiedy robiłam zdjęcia do tego posta mój egzemplarz wyglądał tak
obecnie jest już przesypany do słoiczka więc od razu możemy mu odjąć kilka punktów za wytrzymałość :))
ale poza tym same plusy :)
+ bardzo dobrze napigmentowany, niewielka ilość wystarczy do podkreślenia policzków
+ śliczny kolor, prawdziwy mocny róż (bo jak już szaleć to szaleć :P)
+ trwałość jak najbardziej ok, trzyma się standardowo
+ dobrze się rozprowadza i blenduje
photos:
dla mnie róż idealny, intensywny, wydajny
i niedrogi: nie pamiętam ile dokładnie ale na pewno kosztował kilka złotych
:))))
pozdrawiam
Irmina
ale ma śliczny kolor ♥.♥
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem troche za mocny...
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten róż :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem też trochę za mocny tzn mi by raczej taki nie pasował. A 10zl jak za róż z pepco to też trochę dużo.. Ja bardzo lubię roz z essence;)
OdpowiedzUsuńswietnie sie prezentuje;))
OdpowiedzUsuńpo 1 źle zmatowiona płytka. Trzeba zmatowić całą płytkę również po bokach dokładnie, możliwe że np najdzie tam pyłku i nie zauważysz że nie jest tam spiłowana albo robisz to za delikatnie żeby nie uszkodzić skórek :) podejrzewam że u mnie to właśnie przez to bo zawsze się starałam żeby jak najmniej ten paznokieć okaleczyć ;D a ona robiła to delikatnie ale z wyczuciem pilniczkiem do paznokci. Po 2 możliwe że jest beznadziejny akryl, lepiej kupić jakiś sprawdzony:)Po 3 od primera też dużo zależy, trzeba pokryć cały paznokieć ale nie za dużo go, no i po 4 uważać żeby nie zalać skórek akrylem :)
OdpowiedzUsuńtak, to pewnie to :) dziękuje :)
UsuńI.
Jak dla mnie zbyt intensywny kolorek : ) Wolę chłodniejsze odcienie wpadające z brzoskwinkę : )
OdpowiedzUsuńdość mocny kolor...trzeba z nim uważać
OdpowiedzUsuńBardzo fajny odcień, do twarzy Ci w nim :)
OdpowiedzUsuń